W sobotę, 28 września, dzięki Automobilklubowi Polski, Stadzie Baranów i PSM Michałów odbył się 8. Rajd Praski.

Impreza dla pojazdów zabytkowych organizowana na Pradze z inicjatywy Praskiego Stowarzyszenia Mieszkańców „Michałów” odbywa się od 2011 roku. Co roku ma inną formułę i zwiedza inne zakątki miasta. W tym roku uczestnicy imprezy po raz drugi przejechali na lewą stronę Wisły (kiedyś byli już na Powiślu), ale tym razem już nie wrócili na Pragę, gdyż metę zlokalizowano w OSiR Żoliborz, a wydarzenie było częścią Żoliborskich Dni Seniora.

Tematem przewodnim tegorocznej edycji były lata 90. i czasy transformacji ustrojowej. Ten ciekawy i rzadko brany na tapetę temat jak ulał pasuje do pojazdów zabytkowych i ich właścicieli lubiących przeszłość i wszelkie gadżety związane z historią. Na rajdzie trzeba było odgadnąć kto był kim w serialu „W labiryncie”, przypomnieć sobie postacie ze starych banknotów, znać się na obcych walutach oraz wiedzieć jakie wozy montowała lub sprowadzała legendarna już firma Damis. Oprócz tego trzeba było wykonać slalom handlarza ze Stadionu Dziesięciolecia czyli biegać z charakterystycznymi torbami na ramieniu oraz z kieliszkiem spirytusu Royal w dłoni.

 

Gościem specjalnym imprezy była dziennikarka i pisarka Olga Drenda, autorka książek „Wyroby” i „Duchologia” opisujących przełom lat 80. i 90. w Polsce. Znaną z Paszportów Polityki autorkę można było spotkać na Bazarze Różyckiego, gdzie przeprowadziła Punkt Kontroli Przejazdu według własnego pomysłu. Dodatkowym utrudnieniem na trasie były zdjęcia samochodów, które w latach 90. parkowały w danej okolicy – ich marki należało wpisać do karty drogowej za każdym razem gdy spotkało się fotografie na trasie. Okazało się, że choć czasy lat 90. nie są odległe to uczestnicy imprezy mieli spore problemy z odgadnięciem zagadek. No cóż pamięć mamy dobrą, ale krótką.

 

Rajd wygrał Piotr Życzyński (AK Polski) startujący samochodem La Salle z 1929 roku. Drugie miejsce zdobył Tymon Grabowski (AK Skierniewice) jadący Toyotą Starlet, a trzecie miejsce przypadło Bartłomiejowi Kossowskiemu (AK Polski), który na rajdzie pojawił się za kierownicą SAABa 96 Sport. Konkurs elegancji wygrał Adrian Piaseczny i jego Volvo P1800 Jensen.

 

 

Poprzedni artykułFIVA nie lubi elektryków
Następny artykułW labiryncie rajdowych spraw